Group 13

Nasze postulaty na rzecz ochrony dzieci przed destrukcyjnymi treściami

Fot.: materiał organizatorów
Poniższe postulaty zostały przedstawione przez Magdalenę Bigaj, prezeskę Fundacji Instytut Cyfrowego Obywatelstwa, 9 sierpnia 2023 roku podczas publicznego wysłuchania na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Praw Dziecka w ramach „Inicjatywy na rzecz ochrony dzieci przed destrukcyjnymi treściami”:

Art. 30 Konstytucji RP mówi: Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Tymczasem od ponad dwóch dekad panuje ciche przyzwolenie na to, by w przestrzeni cyfrowej nie obowiązywały te same prawa, co poza nią. 

Jednak wbrew temu, czego chciałoby wielu jej twórców i użytkowników, nie jest ona żadnym światem WIRTUALNYM. Jest przestrzenią cyfrową, która jest integralną częścią naszego życia. Zrozumienie tego to klucz do odzyskania godności nie tylko dzieci i młodzieży, a także nas, dorosłych. Każdemu bowiem przysługuje cyfrowe obywatelstwo, czyli prawa i obowiązki wynikające z faktu, że przestrzeń cyfrowa jest wspólnym dobrem, dorobkiem ludzkości. Wiąże się to z odpowiedzialnością, która dotyczy nie tylko jednostek, każdego i każdej z nas, którzy powinniśmy dla własnego zdrowia podnosić swój poziom higieny cyfrowej, ale to także odpowiedzialność, którą muszą ponosić twórcy technologii, wszyscy, którzy z nich korzystają (jak media, reklamodawcy, osoby tworzące przekazy w sieci) oraz państwo, które ma obowiązek troszczyć się o godnośc obywatela. I nie może z tego abdykować w przestrzeni cyfrowej.

Chociaż świat nowych technologii mówi „musicie nam napisac specjalne przepisy dla świata wirtualnego”, to przypominam, że one już istnieją. Mamy wiele istniejących przepisów prawa, na które możemy się powoływać w przestrzeni cyfrowej. Podstawą
działania na rzecz dzieci powinna być też Konwencja o Prawach Dziecka, przyjęta w 1989 roku. Dwa lata temu Komitet Praw Dziecka ONZ wydał związany z nią komentarz ogólny (nr 25, 2021 r) w sprawie praw dziecka w środowisku cyfrowym. Oparte są one o następujące filary:

  • brak dyskryminacji.
  • kierowanie się dobrem dziecka.
  • prawo dziecka do życia, przeżycia i rozwoju.
  • poszanowanie poglądów dziecka.

Skoro w przestrzeni cyfrowej dzieci mają w zasadzie swobodny dostęp do destrukcyjnych treści, to wprost oznacza, ze dostęp do nich UMOŻLIWIAJĄ IM platformy, które te treści udostępniają. A zatem wprost łamią zapisy Konwencji o prawach dziecka.


Dlatego bardzo ważne, aby w walce o ochronę dzieci i młodzieży nie pominąć tego istotnego faktu: skuteczna ochrona możliwa jest tylko przy zaangażowaniu gospodarki – twórców nowych technologii, mediów i reklamodawców. Jest to papierek lakmusowy dojrzałości i społecznej odpowiedzialności biznesu. Pierwszym naszym postulatem jest zatem nałożenie na dostawców treści obowiązku skutecznego blokowania treści destrukcyjnych dla dzieci i młodzieży. Wypracowany w ramach niniejszej inicjatywy katalog treści destrukcyjnych będzie mógł być podstawą do definiowania materiałów, które powinny być bezwzględnie poddane prewencyjnej cenzurze. Bez dobrej woli właścicieli portali i platform społecznościowych nasze działania nie mają szans na powodzenie. Dotychczasowe doświadczenia pokazały jednak, że podmioty te nie chcą lub nie potrafią poddać się samoregulacji, w związku z czym potrzebujemy systemowego wsparcia, by wymusić blokadę
treści destrukcyjnych nie tylko dla dzieci, ale także dla osób dorosłych.

Problem wiąże się także ściśle z faktem, że kadry tworzące nowe technologie i korzystające z nich kształcone są bez odpowiedniego nacisku na etykę działań. W edukacji związanej z pracą w przestrzeni cyfrowej nacisk kładziony jest na zysk i efektywność, czyli tzw. zasięgi, popularność. Jeśli chcemy chronić w sieci nasze dzieci, ale także nas samych, musimy kształcić tworzące ją kadry w duchu praw człowieka przez włączanie etyki w programy nauczania na kierunkach związanych z tworzeniem i wykorzystywaniem nowych technologii. Apeluję z tego miejsca do Szanownych Magnificencji Rektorek i Rektorów oraz Dziekanek i Dziekanów uczelni wyższych o szczególną uwagę skierowaną na kierunki kształcące osoby do pracy w środowisku cyfrowym. 

W kształceniu tym nie możemy zapomnieć o etyce. Cytując prof. Tadeusza Gadacza, uniwersytet nie może wyłącznie dostarczać wiedzy, lecz musi także kształcić ludzi mądrych. Wiedza bowiem może zbudować dom, ale tylko mądrość stworzy dom. Potrzebujemy, by przestrzeń cyfrową kształtowali ludzie mądrzy, a nie tylko posiadający wiedzę.